Wakacyjny czas przepełniony urlopami wydaje się doskonałym momentem na przygarnięcie nowego członka rodziny – psa lub kota. Tylko czy to zawsze jest prawda? Kiedy warto zaplanować adopcję psa lub kota na wakacje, a kiedy warto chwilę się wstrzymać?
Dlaczego warto adoptować psa lub kota?
Wiele osób chcących powiększyć rodzinę o czworonoga zastanawia się, czy kupić psa lub kota z hodowli, czy zdecydować się na adopcję. Nie zawsze chodzi o wysoką cenę rasowych zwierząt – obydwa rozwiązania mają zarówno zalety, jak i wady.
W przypadku starannie wybranej hodowli prowadzonej przez odpowiedzialną osobę mamy pewność, że zwierzak będzie rasowy, czyli będzie miał określone cechy charakteru, odpowiednią wielkość i wygląd, a ponadto będzie również przebadany i dobrze odżywiony. Trzeba jednak pamiętać, że nawet w przypadku zwierząt z hodowli nie ma całkowitej pewności co do stanu zdrowia i zachowania psa lub kota w dorosłym wieku – brak odpowiedniej opieki zdrowotnej i właściwego wychowania może sprawić, że nawet najbardziej rasowy pupil będzie sprawiał w domu problemy. Również opieka nad rosnącym, energicznym szczeniakiem lub kociakiem bywa bardzo angażująca i wymaga przeorganizowania praktycznie całego codziennego życia.
Adopcja zwierzęcia może wydawać się dużo bardziej ryzykowna. Psy i koty z fundacji i schronisk często mają za sobą trudną przeszłość – ale nie wszystkie! Wśród bezdomnych czworonogów znaleźć można zarówno zwierzaki zalęknione i reaktywne, jak i ufne, potrzebujące jedynie miłości i ciepłego domu. Na swój ciepły kąt czekają szczenięta, kocięta, czworonogi w pełni sił, seniorzy, energiczne łobuzy wymagające ogromnej dawki ruchu i leniwe kanapowce… To wszystko sprawia, że każdy przyszły opiekun znajdzie dla siebie idealnego przyjaciela, z którym będzie mógł spędzić wiele wspólnych lat.
I choć opieka nad adoptowanym pupilem wiąże się z pewnymi wyzwaniami, to daje ogromną satysfakcję! W końcu to dzięki nam jedna bezdomna istota zyskała całkowicie nowe życie, wolne od krzywd i zaniedbań.

Jak przygotować się na adopcję czworonoga?
Decydując się na adopcję psa lub kota należy zawsze pamiętać, że trzeba się do niej odpowiednio przygotować. Nigdy nie powinna być to decyzja pod wpływem chwili – w końcu bierzemy na siebie odpowiedzialność za całe przyszłe życie zwierzęcia, które czuje i jest całkowicie od nas zależne!
Przy wyborze przyjaciela, który będzie towarzyszył nam przez wiele lat nie należy kierować się wyłącznie wyglądem. Konieczne będzie wcześniejsze zapoznanie się z jego charakterem i zachowaniem oraz rozmowa z dotychczasowymi opiekunami, czyli pracownikami schroniska lub fundacji. Należy także wziąć pod uwagę koszty utrzymania pupila – nie tylko związane z żywieniem, ale także z leczeniem i profilaktyką zdrowotną oraz z zapewnieniem mu opieki na czas ewentualnych wyjazdów. Ogromne znaczenie ma również wybór odpowiedniego momentu na przyjęcie zwierzęcia pod nasz dach!
Czy wakacje to odpowiedni moment na adopcję?
Okres wakacyjny wydaje się doskonałym momentem na przygarnięcie zwierzaka ze schroniska. Szczególnie psa, gdyż piękna pogoda wręcz zachęca do aktywności, w których mógłby towarzyszyć nam czworonożny przyjaciel… Jednak adopcja w wakacje nie zawsze będzie dobrym wyborem!
Zwierzak trafiający do nowego domu zawsze przeżywa stres – w końcu znalazł się w całkowicie obcym miejscu z często obcymi dla siebie ludźmi! Dlatego w pierwszych kilku tygodniach po adopcji najważniejsze jest zapewnienie mu stabilnych, przewidywalnych warunków otoczenia, ciszy i spokoju, które ułatwią aklimatyzację. Tyczy się to szczególnie kotów, które są niezwykle podatne na stres związany z wszelkimi zmianami rutyny, choć i wśród psów znajdą się bardziej wrażliwe osobniki. Bardzo dużym błędem jest więc decydowanie się na przygarnięcie psa lub kota tuż przed wyjazdem na wakacje – niezależnie od tego, czy na wyjazd planujemy zabrać ze sobą nowego pupila, czy oddać go pod opiekę komuś z rodziny lub do hotelu dla zwierząt. Nie będzie to dobrym pomysłem również z uwagi na to, że przez tak krótki czas nie zdążymy jeszcze dobrze poznać charakteru czworonoga, jego upodobań, ewentualnych lęków i innych problemów behawioralnych, dlatego trudno będzie odpowiednio zaplanować aktywności na wyjeździe lub dać właściwe wskazówki osobie, która miałaby zaopiekować się psem lub kotem podczas naszej nieobecności.
Jeśli mamy zaplanowany urlop w ciągu najbliższego miesiąca, najlepszą decyzją będzie wstrzymanie się z adopcją do powrotu z wyjazdu, byśmy mogli poświęcić nowemu członkowi rodziny odpowiednio dużo czasu, zadbać o jego samopoczucie, zapoznać z domowymi zwyczajami i pozwolić mu nabrać do nas zaufania.
Natomiast jeśli spędzamy urlop w domu, mamy w tym czasie mniej obowiązków i większą swobodę, adopcja psa lub kota w wakacje może być bardzo dobrym pomysłem! Wspólne spędzanie czasu na dworze i zabawy przy pięknej pogodzie to doskonały sposób na nawiązanie silnej więzi z psiakiem. Mniejsza ilość codziennego stresu pozwoli także na zapewnienie większego spokoju pupilowi, który potrafi wyczuć każde wahanie nastroju u swojego opiekuna. Większa elastyczność daje również możliwość rozpoczęcia pracy nad ewentualnymi problemami, takimi jak lęk separacyjny i pozwala na częstsze zabieranie na spacery psiaka, który może mieć na początku problem z utrzymaniem czystości w domu. Wszystko więc zależy od tego, w jaki sposób zamierzamy spędzać wakacje i czy jesteśmy w stanie zapewnić pupilowi odpowiednie warunki podczas kluczowych pierwszych tygodni po adopcji.

O czym jeszcze pamiętać, przygotowując się do adopcji zwierzaka?
Opiekun adoptowanego czworonoga musi wziąć pod uwagę nie tylko samopoczucie swojego nowego pupila – należy zadbać również o jego zdrowie! Warunki schroniskowe sprzyjają rozprzestrzenianiu się wszelkich patogenów, dlatego zwierzęta przebywające w przytuliskach są szczególnie narażone na różne infekcje oraz ataki pasożytów jelitowych i skórnych. Jeśli u czworonoga po adopcji występują niepokojące objawy, takie jak biegunka, wymioty, kaszel czy osłabienie, należy jak najszybciej skonsultować się z lekarzem weterynarii, by znaleźć ich przyczynę i wdrożyć odpowiednie leczenie.
Niestety nie wszystkie choroby można łatwo zauważyć – trudne jest to szczególnie w przypadku zarobaczenia, które w początkowych stadiach może przebiegać bezobjawowo, powodując jednak postępujące osłabienie organizmu. Dlatego każde zwierzę po trafieniu do nowego domu powinno zostać odrobaczone. W tym celu najlepiej sprawdzają się tabletki zawierające kilka substancji czynnych, które dzięki szerokiemu spektrum działania zwalczają równocześnie kilka gatunków pasożytów jelitowych najczęściej atakujących domowe czworonogi. Jednym z takich preparatów są tabletki InPar dla psów zawierające aż trzy substancje czynne – prazykwantel, embonian pyrantelu i fenbendazol – które działają skutecznie na pasożyty wewnętrzne: nicienie (włosogłówki, glisty, tęgoryjce) i tasiemce. Tabletki InPar można kupić bez recepty w lecznicach weterynaryjnych oraz sklepach zoologicznych i sklepach internetowych.
Równie ważne jest zabezpieczenie nowego pupila przeciwko powszechnym w schroniskach pasożytom skórnym, takim jak pchły, kleszcze, wszy i wszoły, które mogą trafić do naszego domu wraz z psem lub kotem. Ochronę przed pasożytami zapewniają krople Fiprex spot-on z fipronilem – substancją, która eliminuje pasożyty żerujące na zwierzaku w krótkim czasie po aplikacji i zabezpiecza czworonoga przed ponownym atakiem nawet przez 4 tygodnie. Niestety brak szybkiej reakcji może sprawić, że przyniesione na sierści pchły rozprzestrzenią się po domu – wystarczy nawet jeden owad, by doszło do prawdziwej inwazji (dorosła pchła składa kilka tysięcy jaj w ciągu swojego życia). W takich wypadkach sprawdzą się krople Fiprex DUO, które oprócz fipronilu zawierają także (S)-metopren – substancję hamującą rozwój niedojrzałych postaci pcheł, czyli ich jaj, larw i poczwarek, a tym samym zmniejszającą liczbę pasożytów w otoczeniu czworonoga.
Wiele fundacji i schronisk nie ma także wystarczających funduszy, by zapewnić każdemu podopiecznemu szczegółową diagnostykę. Z tego względu każdy adoptowany zwierzak powinien w niedługim czasie po adopcji odwiedzić lekarza weterynarii w celu wykonania szczegółowego przeglądu zdrowia. Badania krwi i moczu nie są drogie, a pozwalają wykryć ewentualne problemy zdrowotne już w początkowym stadium choroby, co znacznie przyspieszy powrót do zdrowia i pozwoli uniknąć kosztownego leczenia.